Walka testowa autorskiego systemu RPG

Seiryo · Wysłany: Sob 11:18, 03 Mar 2012 Temat postu:

<no>

Mężczyzna uśmiechnął się parszywie widząc, że jego plan zadziałał. Dziewczyna zaczęła biec w jego stronę, z zamiarem zaatakowania go. Seiryo spiął wszystkie mięśnie i zamknął oczy zdając się na swoje pozostałe zmysły oraz umiejętności walki.

Mertis · Wysłany: Sob 23:24, 03 Mar 2012 Temat postu:

Dziewczyna w pewnym momencie, równie gwałtownie co zaczęła biec, zatrzymała się, a z jej lewego ramienia wyleciał w zatrważającym tempie dwa kunaie, ich trajektoria, czy to pod wpływem szczęścia, czy szybkich obliczeń byłą tak perfekcyjnie dopracowana, że mężczyzna dostał oboma wbitymi w ciało w momencie w któym odchylił się chcąc ich uniknąć. Jeden z Kunai utkwił wyjątkowo niefortunnie w brzuchu, śmierć była na wyciągnięcie ręki. Drugi natomiast pomimo trafienia jedynie zadrapał bok wielkiego woja.

===========
Seiryo - 120 pż (70 za jeden i 50 za drugi kunai) Co turę otrzymujesz karę w wysokości 20 pż, oraz z powodu bólu twój ostatni ps (jeżeli zaatakujesz za 3 ps) będzie kością k8.

Trochę liczb. Z racji tego, ze dym zniknął, Rika nie otrzymuje kary do rzutów któe wypadają b. dobrze. Pierwszy rzut zawiera w sobie jedną pełną 10 dając wynik 84 (przy obronie Seiryo równej 57), natomiast drugi rzut trochę mniej bo jedynie 77 (przy obronie Seiryo 54 [ w której wypadł krytyk dlatego za drugiego kunaia wpadło najniższe z obrażeń jak przy rzucie k1.]

Seiryo · Wysłany: Nie 17:35, 04 Mar 2012 Temat postu:

Seiryo splunął przed siebie krwią i upadł na kolana podpierając się ręką. Ciężko dyszał czując potworny ból w brzuchu. Jednym ruchem wyrwał sobie ostrze z rany odrzucając je w bok z potwornym wrzaskiem.
-Czas to zakończyć.
Stęknął i zniknął z pola widzenia wroga.

Rika · Wysłany: Nie 18:40, 04 Mar 2012 Temat postu:

Dziewczynie kamień spadł z serca, gdy jej atak się powiódł. Jednak obawy wróciły tak szybka, jak szybko zniknął jej przeciwniki. Zacisnęła sprawną rękę na rękojeści swojej katany, po czym przygryzła lekko dolną wargę czekając aż jej przeciwnik się pokaże.

Tayar · Wysłany: Nie 17:50, 18 Mar 2012 Temat postu:

Wow. Co tu się dzieje?

Mertis · Wysłany: Pon 10:22, 26 Mar 2012 Temat postu:

Tayar, kope lat Bro

Mertis · Wysłany: Wto 18:15, 27 Mar 2012 Temat postu:

Pierwszy do walki po krótkim odpoczynku ruszył mężczyzna pojawiając się tuż przed kobietą i sypiąc jej w oczy piaskiem, Zaskoczona kobieta zatoczyła się i przetarła rękawem oczy co wykorzystał przeciwnik wbijając jej nóż w plecy, po chwilo poczuł jednak że katana kobiety również ugodziła go, cięciem tuż pod żebrami, gdzie ostrze weszło niczym masło. Oboje dychali ciężko czekając kto pierwszy się osunie na podłogę.

======
Przy ataku z rzutu piaskiem, na który poszedł 1 ps Seiryo uzyskał wynik 66 (z racji dodatkowej kości k20) Wynik Riki to marne 35 co jest dość kiepskim wynikiem wynikającym z niskich statystyk obrony. Kolejny atak szedł od strony Riki i tutaj 66 na 45, czyli atak Battudo udany, z racji, że Seiryo posiada większą szybkość i int od Riki miał prawo do obrony, a Rika za dobry atak dostaje k12.
Ostateczny cios Seiryo miał wynik 62 przy kolejnym niskim rzucie Riki 39.

Rika - 70 pż
Seiryo - 140 (120 za atak i 20 za poprzednią turę)

Rika · Wysłany: Czw 19:48, 29 Mar 2012 Temat postu:

Dziewczyna jęknęła z bólu, gdy została zraniona. Łzy napłynęły jej do oczu, lecz szybko je starła. Z zaciśniętymi wargami zaczęła obmyślać swój kolejny ruch, choć wiedziała, że sił ma coraz mniej. Niestety działała w pośpiechu, więc nie ma co się spodziewać żadnej wybitnej strategii.

Tayar · Wysłany: Sob 2:16, 31 Mar 2012 Temat postu:

No trochę kopę tych lat to było :) Ej, ale tak serio - co to jest :P ? A może można się dołączyć?

Mertis

Na jednym pbfie na którym gram w klimatach naruto zmieniamy mechanike, jest kilka pomysłów (praktycznie każdy ma jakiś) więc testujemy, wybrałem to forum bo w sumie i tak większości się ten pomysł nie spodobał, ale musiałem go sprawdzić w praktyce.

Seiryo

Wojownik po raz kolejny splunął krwią, wiedział, że teraz oboje umierają i to decydujący cios. Jednak postanowił zrobić coś nieoczekiwanego. Chwycił uszkodzoną rękę dziewczyny i płynnym ruchem rzucił nią celując prosto w rozrzucone wcześniej makibishi. Umierał, wykrwawiał się i nie obchodziło go to jak skończy się dla niego to posunięcie.
-Heheh... ryzyk fizyk.
Rzucił rozbawiony z demonicznym uśmiechem na twarzy.

	Forum Forum o tym i o owym Strona Główna -> Hyde Park	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2