Forum Forum o tym i o owym Strona Główna Forum o tym i o owym
Forum o tym i o owym
FAQFAQ  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  GalerieGalerie  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ZalogujZaloguj 

Wasze szkoły

 
Odpowiedz do tematu    Forum Forum o tym i o owym Strona Główna -> Szkoła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Epen
Admin ♥



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szafa Aslana

Post Wysłany: Sob 16:19, 22 Wrz 2007    Temat postu: Wasze szkoły

Szkoła.
Jej się nie da ominąć.

Lubicie swoje szkoły/klasy, zarówno z obecniej szkoły, jak i 'byłej'(podstawówka, gimnazjum)?

Ja mojego gimnazjum rejonowego nie znosiłam. Czekałam aż odejdę, ale nie cechuje mnie cierpliwość, przeniosłam się pod koniec pierwszej klasy, do prywatnej, czyli z deszczu pod rynnę. Klasa niezgrana, wyścig szczurów, ogólnie jeden wielki CHAOS.
Liceum, same tumanu które na słowa : błona białkowo - lipidowa robią ogromne oczy. A Szymon niosący pomoc Jezusowi w czasie drogi krzyżowej to Szymon z Syreny.
Ale teraz doszłam do wniosku że do szkoły chodzę żeby się uczyć i pracowac na siebie a nie by po lekcjach wyskakiwać z "ziomalami na Lecha"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tayar
Admin ♥



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 1373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pod twojego biurka... haps

Post Wysłany: Sob 17:38, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Najpierw przedszkole, potem przeprowadzka do wawy, a potem od drugiej klasy podstawówki chodziłem do pewnej prywatki w mojej okolicy. Klasa była w porządku no i przez te wszystkie lata wsyzscy się zdążyli zgrać i myślę, że te kontakty z tamtej szkoły jeszcze przez jakis czas sienie zatrą. Ogólnie mi się tam podobało. Fakt tylko, że troche mało osób, ale znam szkoły, gdzie było jeszcze gorzej. Co prawda potem zrobili jeszcze tam liceum, ale wszyscy poodchodzili no i jak się chce mieć lepszy poziom nauki i stać Cie, by się dsotać do dobrego liceum w Wawie to na prywatki nie ma co liczyć. Poza tym zmiana środowiska dobrze wpływa ;)
No, a teraz liceum. Dużo to jeszcze nie mogę powiedzieć, bo dopiero trzeci tydzień leci. Szkoda tylko, że poszedłem tam sam. Klasa w sumie w porządku, 30 osób, więc jest rozmach charakterów. Szkoła jest dobra, więc nie ma tam tumanów na poziomie rośliny doniczkowej. No i tyle :) Potem studia i koniec etapu rozwoju i szkół.

Epen napisał:
Ale teraz doszłam do wniosku że do szkoły chodzę żeby się uczyć i pracowac na siebie a nie by po lekcjach wyskakiwać z "ziomalami na Lecha"


A ja wręcz przeciwnie. W szkole se można narobić znajomych na całe życie i nie ma sensu chdozić do szkoły tylko po to, by się czegoś nauczyć, bo to wogóle nie jest przyjemne, ani fajne. Od tego sie można zrobić totalnym 'outsiderem' i się zamknąć w sobie. Szkoła to przede wszystkim ludzie, a nie nauka, chociaż to drugie też jest ważne. I może nie "z ziomalami na Lecha" (tak wogóle, to nie lubie piwa :P i mam nadzieję, że mi nigdy nie posmakuje :P ), ale "z kumplami do kina".
I też nie mówię, żeby stać sie jednym z tych "śmiesznych jak kalafior facetów", albo "SzALOOnycH NaSTffolatek". Trza się sobie podobać i czerpać to, co najlepsze z życia garściami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Morgrond
Umbala



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Sob 19:22, 22 Wrz 2007    Temat postu:

O przedszkolu nie mówię nic, bo mało szczerze mówiąc pamiętam ;p.

Podstawówka to był horror - nie dość, że 75% klasy to byli ludzie o których możnaby pomyśleć, że byli dotknięci jakąś niedobrą chorobą umysłową, to mieliśmy wychowawczynię, która opowiadała nam takie bzdury, jak to, że jednym z narkotyków jest kofeina, a przez (tak - p r z e z) Szczecin budują autostradę... nie mówiąc już o tym, że jak kogoś nie lubiła, to się uwzięła i różne bzdury rodzicom opowiadała...

Potem wylądowałem w gimnazjum w klasie integracyjnej, gdzie było o niebo lepiej. Klasa fajna (parę wyjątków sie wszędzie przecież znajdzie)- nie było miejsca dla żadnych 'zi00mów' na poziomie goryla, wychowawczyni też się nam dobra trafiła.

W połowie drugiej klasy przeprowadzka z stolicy Pomorza Zachodniego do stolicy Małej Polski. Gimnazjum prywatne o tak wysokim poziomie, że przez pierwsze pół roku nadrabiałem co się dało. Klasa raczej zamknięta - z nikim tam nie utrzymuję większych kontaktów, aczkolwiek przelotne 'cześć', jeśli spotkam kogoś na mieście jak najbardziej ma miejsce ;p - pewnie też z winy mojego charakteru... szybko kontaktów nie nawiązuję. Z materiałem lecieliśmy naprawdę mocno do przodu i przerobiliśmy nawet część materiału licealnego, ale dzięki temu dostałem na egzaminie gimnazjalnym 89 punktów na 100, kiedy w poprzednim gimnazjum liczyłem na max 80...

Teraz liceum - z nauką raczej nie mam problemów - jedyne przedmioty z tych, które były w gimnazjum, a nie jestem z nich conajmniej pół roku do przodu to polski i historia (z resztą wiodące). Klasa w porządku. Mówiłeś Tayar o 30 osobach - no to u mnie jest ich 35 i dlatego dalej niektórych imion nie pamiętam ;p. Jedyny problem jaki mam i co mnie niemiłosiernie irytuje, to dyrekcja, która chce chyba mieć 99% frekwencję i po 1 (słownie: jednej) godzinie nieusprawiedliwionej grożono mi karami statutowymi -.-.

Cel? Wysokie wyniki na maturze rozszerzonej z polskiego, angielskiego i historii, dostanie się na japonistykę na UW (albo UAM, ale tam się dostają wyłącznie najlepsi - ci którzy mają 90-100% z rozszerzonego polskiego i angielskiego i przejdą przez 2 rozmowy kwalifikacyjne), a na 3 roku Instytut Stosunków Międzynarodowych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tayar
Admin ♥



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 1373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pod twojego biurka... haps

Post Wysłany: Sob 19:59, 22 Wrz 2007    Temat postu:

Jedyne, co mi w tej chwili nie pasuje to 1,5 godzinny dojazd :( O 6.00 trza wstawać... pogańska pora. W weekendy to o 12.00 wstaję :P

Morg Ty masz 35... A nie wiecie co to za dziwne numerki po 30? Bo mym mamy 31 na przykład, gdzieś, ktoś ma 32. Normalnie w klasie powinno chyba być 30. Z resztą 31 to taka liczba z kosmosu wzięta. Oni dodają te dodatkowe osoby na specjalnych warnukach, czy jak?

Ah no i uczymy sie głupot z mamty, ale w końcu to jest ten rozszerzony przedmiot, więc muszą czymś rozszerzać. Nauczycieli mam najróżniejszych, jednak najlepszym jest facet od histy. Zwykle hista wygląda tak, że gościu wyskakuje i opowiada jak to było 1000 lat temu. A tu nie... tu my do wszystkiego dochodzimy - jak? dlaczego? po co? i co z tego? Metodą dedukcji. Z resztą gości powiedział, że z takiego profilu na jakim my jesteśmy (mat-fiz) to można iść na co się chce i łatwo isę historii uczy, bo matematyka to jest sama dedukcja (która sie wszędzie przydaje), podobnie jak historia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mertis
Umbala



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Śro 18:47, 26 Wrz 2007    Temat postu:

Może tak nigdy nie miałem szczęścia do klasy. Ale z klasą jak z rodziną. Tylko na zdjęciach dobrze się wychodzi. Podstawówka mimo wszystko była lepsza od gimnazjum. Klasa nie zgrana. Wszyscy na wszystkich Owczy pęd poprostu. Tak wiec nie zadaje się z moją klasą. i jest mi z tym dobrze. Zobaczymy jak będzie w Liceum oO

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Epen
Admin ♥



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szafa Aslana

Post Wysłany: Czw 16:21, 27 Wrz 2007    Temat postu:

A jakie numery i imiona mają wasze szkoły?

15 LO im mjr. Wysockiego (w ogóle nie pasuje)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tayar
Admin ♥



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 1373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pod twojego biurka... haps

Post Wysłany: Czw 18:52, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Nie no tego to już nie podam. Kto wie kto siedzi po drugiej stronie ekarnu ^^

Ale się dzisiaj mnóśtwo ciekawych rzeczy dowiedziałem... moja szkoła to wogóle jest przedwojenna i nauczała w podziemiu i uczniowie brali udział w Powstaniu Warszawskim i wogóle było ciekawie ;)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Morgrond
Umbala



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Czw 21:03, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Tayar napisał:
Nie no tego to już nie podam. Kto wie kto siedzi po drugiej stronie ekarnu ^^


Err... nawet zakładając, że Epen to pedofil, który chce cię dorwać (w co wątpię...), to co daje numer szkoły? No raczej nic, bo danych osobowych w szkole wszystkim nie podają -.-. Znaczy, mogę być stronniczy, bo ta cała 'anonymowość' mnie śmieszy i tyle. Nawet jakby ktoś znał twoje imię i nazwisko i widział twoje zdjęcie, to co mu tu na miłość Boską da?

A tak w ogóle, to IX LO im. Zygmunta Wróblewskiego w Krakowie.

Tayar napisał:
Ale się dzisiaj mnóśtwo ciekawych rzeczy dowiedziałem... moja szkoła to wogóle jest przedwojenna i nauczała w podziemiu i uczniowie brali udział w Powstaniu Warszawskim i wogóle było ciekawie ;)


Argh... jak ja nie lubie takich patriotycznych opowieści - jak mi ktoś próbuje coś takiego wciskać, to odnoszę wrażenie, że poza swoją historią szkoła nie ma nic do zaoferowania. Nie mówiąc już o tym, że Powstanie Warszawskie nie miało od początku żadnych szans i ci ludzie zginęli bez sensu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tayar
Admin ♥



Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 1373
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pod twojego biurka... haps

Post Wysłany: Czw 21:24, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Kiedyś ktoś powiedział, żę gdyby nie powstanie to mielibyśmy Polską Socjalistyczną Republikę Radziecką. Ludzie może i zginęli bez sensu, ale zginęli za Polskę, więc teraz tylko Ci najwięksi realiści odejmują im bochaterstwo. Nie mówię, że uważam, że powstanie było dobre, czy złe.

Tu może nie tyle chodzi o patriotyczne opowiadania. Poczułem przez chwilę, że moja szkoła na prawdę jest fajna, że ma bogatą historię. To było fajne, tym bardziej, że czułem sie zwiedzony, jak się do niej dostałem, bo to była trzecia szkoła na mojej liście.

Jak już ktoś ma pojęcia do jakiej szkoły chodzisz to dużo łatwiej Cię zlokalizować tym bardziej, że podałem na tyle danych na tym forum, że możnaby było ustalić gdzie mieszkam itp. gdybm lekko zawęził krąg osób, którymi mógłbym być. Dlatego nie ujawniam moich pełnych danych w internecie a szczególnie naziwska (chociaż ono nie ma tu nic do rzeczy). Przezorny zawsze ubezpieczony ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Morgrond
Umbala



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Wysłany: Czw 22:06, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Tayar napisał:
Kiedyś ktoś powiedział, żę gdyby nie powstanie to mielibyśmy Polską Socjalistyczną Republikę Radziecką. Ludzie może i zginęli bez sensu, ale zginęli za Polskę, więc teraz tylko Ci najwięksi realiści odejmują im bochaterstwo. Nie mówię, że uważam, że powstanie było dobre, czy złe.


Mam swoje zdanie, ale to nie temat na dyskusje o tym, więc EOT.

Tayar napisał:
Tu może nie tyle chodzi o patriotyczne opowiadania. Poczułem przez chwilę, że moja szkoła na prawdę jest fajna, że ma bogatą historię. To było fajne, tym bardziej, że czułem sie zwiedzony, jak się do niej dostałem, bo to była trzecia szkoła na mojej liście.


Moja była druga, ale pierwsza była z kategorii 'wishful thinking' ;p.

Tayar napisał:
Jak już ktoś ma pojęcia do jakiej szkoły chodzisz to dużo łatwiej Cię zlokalizować tym bardziej, że podałem na tyle danych na tym forum, że możnaby było ustalić gdzie mieszkam itp. gdybm lekko zawęził krąg osób, którymi mógłbym być. Dlatego nie ujawniam moich pełnych danych w internecie a szczególnie naziwska (chociaż ono nie ma tu nic do rzeczy). Przezorny zawsze ubezpieczony ^^


Ja swoich danych nie podaję tylko z jednego powodu - nikomu to niepotrzebne... a co do napaści itp. to uważam, że równie dobrze jeśli sie bym gdzieś szwendał może to zrobić przypadkowa osoba, a w tłumie raczej nic mi nie grozi (poza kieszonkowcami, ale to akurat z zupełnie innej bajki xp)... uprzedzajac pytanie - po co komu numer szkoły? Nie wiem ;p, ale wpisuje się to w temat i nie widzę powodu czemu nie xp. Ale jakby ktos pytał o inne rzeczy to juz bym się zapytał po co ;p.
Ale to też offtop, więc moze nie niszczyć tematu? ;p EOT.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Forum o tym i o owym Strona Główna -> Szkoła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group

Design by ArthurStyle
Regulamin